Copywriting. John E. Powers

Pisanie tekstów na zamówienie to historia dziennikarstwa. Zamówiony tekst redaguje copywriter na podstawie materiałów źródłowych, zgodnie ze specyfiką zamówienia. Pierwsze teksty określane mianem copywritingu dotyczyły streszczeń materiałów naukowych. Na podstawie publikowanych prac naukowych copywriterzy przekładali mało zrozumiały specjalistyczny język fachowców z danej dziedziny na łatwo przyswajalny poradnik, który mógł służyć prostym ludziom.

 

W ten sposób oszczędzali oni czytelnikom rozwlekłych dywagacji i dowodów naukowych, dając im gotowy, krótki i przyswajalny tekst w temacie, który mógł ich zainteresować. Tak oto powstawały poradniki, encyklopedie i leksykony. W tym kontekście pojawienie się zleceń na teksty reklamowe było oczywistym wykorzystaniem lekkości pióra mistrzów sztuki copywritingu. Chodziło o to by w sposób, krótki i atrakcyjny dla klientów przedstawić oferowany im produkt. Nie chodziło o przedstawienie szczegółów technicznych produktu, ale krótką,prostą zachętę do jego kupna.

 

John Emory Powers

Bezspornie pierwszym mistrzem copywritingu był żyjący na przełomie XIX i XX wieku John Emory Powers. Był on nie tylko jednym z pierwszym znanych copywriterów, który stworzył ramy etyczne tego zawodu. Był również jednym z pierwszych freelancerów w tej profesji. Uważa się go za twórcę marketingu kreatywnego. Powers urodził się w 1837 roku. Pierwsze reklamy pisał w Anglii w wieku 33 lat. Sprzedawał wówczas maszyny do szycia marki Willcox & Gibbs. Teksty reklamowe przygotowywał w formie opowiadania lub quizów. Działalność marketingowa była powiązana z równoległą akcją testowania maszyn do szycia przez klientów. Przygotowano również system sprzedaży ratalnej maszyn.

 

Gdy Powers przeniósł się do Stanów Zjednoczonych został wydawcą tygodnika The Nation. Zaczął wówczas pisywać reklamy dla sieci domów handlowych Lord & Taylor. W pisanych tekstach używał prostego języka świetnie trafiającego do przeciętnego klienta. W tekstach reklamowych wykorzystywał narrację. Nagłówki ograniczał do jednego, maksymalnie trzech słów, a cały tekst zawierał nie więcej niż 100 słów. Nigdy nie używał zbędnych ozdobników. Dbał przy tym z niezwykła starannością o dobieranie odpowiedniej szaty graficznej. Czcionka używana w tygodniku musiała być prosta i czytelna. Bez zbędnych ozdobników. Tak by przyciągała wzrok i nie męczyła czytelnika. Jego filozofia copywritingu głosiła: „Język pospolity jest właściwym poziomem do pisania w reklamie, a pierwszą zaletą jest jego prostota. Dobry copywriting musi być nie tylko kreatywny, ale przede wszystkim ofensywny”. 

 

źródło: ar.pinterest.com

 

Ofensywa w reklamie

Reklamy Powersa trafiały do ludzi prze co były niezwykle skuteczne, dlatego John Wanamaker właściciel sieci sklepów z odzieżą męską chciał zatrudnić go na stałe. Już wtedy oceniano, że większość copywriterów zajmuje się jedynie plotkarstwem, a nie rzetelnym rzemiosłem. Teksty reklamowe Powersa były inne. Nie wyglądały jak zachęta do wciśnięcia klientowi zalegającego magazyny towaru.  Mimo dobrej posady u Wanamakera, Powers wolał odrzucić ofertę i został niezależnym copywriterem. Podwyższył swoją stawkę za teksty i otworzył się na innych zleceniodawców.

 

Wykonywał swoje usługi dla takich firm jak: Beecham Pills, Vacuum Oil, Scott’s Emulsion i Murphy Varnish. Stworzył agencję reklamową i jako jeden z prekursorów w branży zaczął szkolić własnych copywriterów. W tym okresie magazyn marketingowy Printer’s Ink nazwał Powersa pisarzem słowa reklamowego, który wprowadził nową jakość w branży. 

„Powers Style”

Powers wypracował własny styl polegający na uczciwej reklamie. Nie był na stałe związany ze zleceniodawcami dlatego mógł sobie pozwolić na niezależność. Dzięki temu wypracował swoją markę i stał się pierwszym przedstawicielem reklamy kreatywnej. Innowacyjny warsztat pisarski wykonywał z dumą i niezależnością.Wkrótce jego rzemiosło copywritingu stało się wzorem dla innych copywriterów przybierając nazwę „Powers Style”. Copywriterzy biorąc przykład z Powersa przestali pracować dla jednego reklamodawcy i starali stać się niezależnymi freelancerami, budującymi własną markę.

 

 

Kompleksowe działania marketingowe

Doświadczenia jakie Powers nabrał sprzedając maszyny do szycia w Anglii podpowiadały mu by łączyć z copywriting z innymi działaniami marketingowymi. Musiały one ułatwiać potencjalnym klientom zapoznanie się z proponowanym im produktem. To kreowało ruch i zainteresowanie ofertą. Drugim ważnym elementem sukcesu reklamy przygotowywanej przez Powersa było wyciągnięcie do klientów pomocnej dłoni przy zakupie oferowanych towarów. Stworzenie systemu ratalnego, czy uruchomienie kredytów celowych na ich zakup. To było kompleksowe działanie marketingowe gwarantujące sukces.

Współczesny copywriting

Współczesny copywriting, zwłaszcza internetowy jest jak w czasach Powersa, w dużej mierze, „plotkarstwem” służącym jedynie pozycjonowaniu towaru, czy marki. W tekstach liczy się głównie przemycenie jak największej ilości brandów i słów kluczowych. Naturalny i neutralny, rzetelny i uczciwy copywriting, przestał być uczciwą ofertą handlową kierowaną do klienta. Przyczyną jest ogólne obniżenie poziomu świadczonych usług, w dużej mierze wywołane oczekiwaniami zleceniodawców. Reklamodawcy przy wyborze copywritera kierują się głównie ceną, a nie jakością oferowanej usługi. Jak w taniej sieciówce, wola kupować produkty niemarkowe, aby w ten sposób zaoszczędzić na kosztach. To prowadzi do ogólnego obniżenia wartości tekstów reklamowych zamieszczanych w internecie.

 

Współczesny copywriting to zazwyczaj youtuber, który ogranicza się do krótkich wpisów dotyczących produktu, w oczekiwaniu na lajki. Nie zamieszcza uczciwych informacji dotyczących oferty handlowej. Samo kreowanie ruchu wokół strony internetowej ogranicza się do wrzutki zdjęcia na Instagramie. Powers byłby chyba bardzo zdziwiony, jak 100 lat po jego śmierci obniżyła się jakość reklamy.

 

 

Copywriting oferowany przez New Project 

Agencja New Project od samego początku swojej działalności zwracała szczególną uwagę na zachowanie w swoich tekstach dystansu do marki i produktów.  Wszelkie publikacje internetowe musiały być naturalne i uczciwe. Nigdy nie uprawialiśmy czarnego PR. Konsekwentnie odrzucaliśmy oferty wykonania marketingu negatywnego, oczerniania konkurencji naszych zleceniodawców.

 

Od początku kładliśmy nacisk na informacyjną i uniwersalną wartość naszego przekazu. Proponowaliśmy przy tym klientom dywersyfikację różnych rozwiązań marketingowych. Jako jedni z pierszych, do typowych ofert SEO i SEM wprowadziliśmy poradniki i blogi służące stworzeniu sieci współpracujących klientów lojalnych marce. Marketing rekomendacji, tak zwany influencer marketing był źródłem naszych sukcesów. Przykładem mogą być stworzone przez nas poradniki budowlane, zdrowia, podatkowe, lifestylowe, opieki nad czworonogami, które służą konkretnym markom. W ten sposób zbudowaliśmy dla wielu klientów społeczność lojalnych klientów, którzy są ambasadorami ich marki